Powrót do przeszłości?

10:47:00

Co ciekawego dzieje się w świecie nowych technologii? Premiery. Na rynku pojawiają się nowe urządzenia, których producenci zapewniają, że ich techniczne cudo ułatwi nam życie. Pamiętacie aparaty, które od razu drukowały zdjęcie? Firma FujiFilm postanowiła przypomnieć nam stare czasy. Przedstawiam FujiFilm Instax Mini 7.


Aparat nie występuje tylko w wersji białej. Mamy do wyboru także kolor czekoladowy. Urządzenie wygląda futurystycznie, ale może się nie podobać. Wielu pomyśli, że to zabawka dla dzieci. Prawdą jest, że z tego cuda techniki najbardziej cieszyć się będą gadżeciarze. Niewątpliwa zaleta urządzenia to szybkie drukowanie zdjęcia, które możemy zabawnie podpisać i podrzucić znajomemu. Aparat idealnie sprawdzi się jako prezent, nie tylko dla dziecka, czy nastolatka, ale również dla osoby dorosłej. FujiFilm Instax Mini 7 uwodzi prostotą oraz kształtem. Jeśli poszukujecie aparatu, robiącego zdjęcia świetnej jakości, kupcie lustrzankę. Jeśli chcecie mieć swoje ulubione zdjęcia od razu po ich wykonaniu - FujiFilm Instax Mini 7 okaże się na pewno dobrym pomysłem. Według mnie nie sprawdzi się on w sytuacji, kiedy robicie bardzo dużo zdjęć. Wkłady, niezbędne do wydruku kosztują powyżej 30 zł (jest to najniższa cena, jaką widziałam). W opakowaniu znajduje się 10 arkuszy. Cena samego aparatu to ok. 210 zł.

  1. Wyglada troche jak ten odświeżacz do powietrza brise. Wole starego poczciwego polaroida

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :) Ciekawe porównanie i takiego jeszcze nie słyszałam. Sprzęt dla koneserów i fanów elektronicznych nowinek, bo na pewno lustrzanki to on nie zastąpi.

      Usuń